W życiu każdego człowieka niezwykle ważną rolę odgrywają dziadkowie. To oni uczą nas życia pod nieobecność rodziców, wskazują co i jak, a niejednokrotnie – gdy rozmawia się z wieloma ludźmi, są również tymi, który uczą modlitwy – codziennego pacierza. Raz w roku – jest ten szczególny dzień, by im za to podziękować – mam na myśli oczywiście Dzień Babci i Dzień Dziadka. Choć moi obaj Dzidkowie i Babcia są już u Pana Boga, to jedna z Babć jest tutaj. Stąd wiedząc, że z rzeczy materialnych wszystko co potrzebne ma, to postanowiłem obdarować ją kwiatami – bukiet perłowych tulipanów oraz modlitwą – za Babcię i zmarłych Dziadków i Babcię ofiarowałem Mszę Świętą. Niedziela po tych dwu świętach była tą chwilą by pojechać na cmentarz, pomodlić się za zmarłych i zapalić znicze oraz pojechać z kwiatami do Babci i złożyć Jej życzenia. Tak – Panu Bogu jestem wdzięczny za moich Dziadków – za tych, których nie znałem – jeden Dziadziuś zmarł przed moim urodzeniem, i za tych, których znałem – dzięki którym moje dzieciństwo i młodość była tak piękna, czuła, smaczna, wrażliwa, opiekuńcza, zabawna, ale i pobożna – Dzidkowie byli moimi pierwszymi „wiernymi” którzy uczestniczyli we mszach, które jako dziecko odprawiałem. Za tych moich Dzidków Panu Bogu jestem wdzięczny i za nich codziennie gorąco się modlę.